DZIECI Przyszłość świata 2015
Ekwador, Kamerun, Etiopia, Nepal, Indie, Mali, Papua, Mauretania – to zaledwie ułamek krajów, które odwiedziłam podczas moich wieloletnich podróży. Planując wyprawy, wybierałam miejsca, do których nie docierają turyści. Interesowały mnie obszary trudno dostępne, mało znane i ciekawe pod względem kulturowym. Przywiezione z podróży fotografie były wspomnieniem ludzi, których spotkałam w drodze. Okazały się także jednak dokumentem z miejsc, które przez postęp cywilizacyjny i globalizację znikną, będzie można o nich tylko przeczytać w książkach. Mieszkałam u Indian Huaorani w Ekwadorze, których tereny coraz bardziej agresywnie zagarniane są przez kampanie naftowe; przedzierałam się przez bagna do wiosek Korowajów w Papui, którzy budują swoje domy kilkanaście metrów nad ziemią w koronach drzew, mieszkałam z żyjącymi w lesie deszczowym Pigmejami Baka z Kamerunu, odwiedziłam wioski Dogonów, którzy słyną ze swojej wiedzy astronomicznej, przemierzałam Pustynię Danakilską, na której temperatury sięgają sześćdziesięciu stopni Celsjusza, chodziłam po uliczkach Katmandu, które w tym roku zniszczyło trzęsienie ziemi, w Indiach odwiedziłam dzielnicę slumsów i kuglarzy. Prezentowane na wystawie zdjęcia są fragmentami reportaży, które przywiozłam z tych podróży nie są tylko dokumentem miejsc. Przede wszystkim utrwalają ulotne chwile spotkania z ludźmi, z którymi mimo różnic językowych i kulturowych udało mi się zaprzyjaźnić. Zapraszam w krótką podróż przez trzy kontynenty.